"Oficjalne forum Gimnazjum nr 3 w Trzebini"

Prezes

Hahahahahahaha! Niech pan przestanie, bo mam zajady! hahahahaha

DaNtHaR

Byliśmy w Paryżu na ulicy " Cogette' " . Jest to część dzielnicy łacińskiej. Gdy podeszliśmy pod główną ulicę na końcu zobaczyłem Fiata 126p stojącego na parkingu obok jakiejś restauracjii...(bez komentarzy, w Paryżu Lamborghini, Mercedes McLaren czy Maybach[Merol także] - są markami aut najczęściej widzianych...) Ale z całą mą powagą powiem że był to jeden na milion Very Happy

koniczynka16

heheh
zawsze jakis wyjatek sie znajdzie:P Razz

Prezes

Nie ma się co dziwić. Francuzi może się znają na winach, jedzeniu, modzie, perfumach, ale motoryzacyjnego gustu u nich brak!
Co innego Polacy! My potrafimy doceniać piękno i potęge młodych klasyków! Dlatego tyle u nas brzeszczotów i innych samochodopodobnych wytworów PRL. Ostatnio również zainteresowała nas historia europejskiej motoryzacji z ostatniej dekady i pragniemy mieć u siebie jak najwiecej takich "bardzo młodych klasyków".

DaNtHaR

Ale dodam że Polaków w Paryżu jest dużo...

Prezes

Widzę, że temat taki ożywiony jest... więc co myślicie o fiacie 126p??

Ateńczyk

Rozmowa w fiacie 126 p.
- Panie, co to za mur z prawej strony?
- To nie mur, to krawężnik...

koniczynka16

"maluszki" wymiataja!!!

chyba kazdy kto kiedys jezdzil 126p ma do niego sentyment:) Smile

Prezes

Jakby to panu powiedzieć? Powatarzasz się pan. Ten niewątpliwie śmieszny kawał widziałem już chyba stronę wcześniej.

A słyszeliście to? Jadą dwie blondynki maluchem. Nagle samochód zatrzymuje się. Wysiadają.
-Ciekawe co się mogło stać-mówi jedna.
-Ja chyba wiem-stwierdza druga po otwarciu bagażnika-ukradli nam silnik!!!!

Ateńczyk

Właśnie ostatnio zauważyłem, że chyba opanowuje mnie skleroza... ech...

Prezes

A co sądzicie o pojeździe jednego z naszych wfistów? Chyba wiadomo o który wóz chodzi...

DaNtHaR

Prezes

I to mówi ten odpowiedziałny człowiek. Parkowałeś równolegle miedzy tymi słupkami?

Malczyku

Ja na dzień dzisiejszy do malucha nie wejdę. Po primo: ze względów odwrotnie proporcjonalnych moich i malucha, a po secundo wygląda się w nim jak by się plecak miało założony. A co do samochodu naszego "wiadomego" wuefisty, to muszę przyznać że tuning mocny ale zrobiony ze smakiem, oby nie truskawkowym :p

Ateńczyk

Nioe dam powiedzieć złego słowa na malucha. Wiecie, jak super i łatwo, i przyjemnie zdawało sie nim egzamin na placu? Wszędzie się zmieścił bez problemu.