"Oficjalne forum Gimnazjum nr 3 w Trzebini"

Karolcia · Wysłany: Pon 19:03, 20 Mar 2006 Temat postu: Kod Leonarda da Vinci

hmm... bardzo ciekawi mnie wasz opinia na temat tej książki... mnie osobiscie bardzo sie spodobała... Smile

a nawet moge powiedzieć że dzienki niej zaczełam czytać książki... z niecierpliwością czekam do 19 maja na ekranizację... Smile

Ciekawa jestem czy komuś się ona nie spodobała... pewnie i są takie osoby... to normlanie bo nie wszystkim podoba się to co innym... Smile

Czekam na intresujace opinie...

Biziu · Wysłany: Pon 19:26, 20 Mar 2006 Temat postu:

Ja tam czytalem Kod ale bibli

Karolcia · Wysłany: Pon 19:42, 20 Mar 2006 Temat postu:

Biziu

a co to jest za książka ? :> może jakoś mnie ukierunkujesz... ? masz ją w domu... ?

Biziu · Wysłany: Pon 19:45, 20 Mar 2006 Temat postu:

Mam ja w domu ale i tak nie przeczytasz bo ty nie lubisz e-booków. Ksiazka jest o przepowiedniach ukrytych w bibli troche picem zalatuje ale ogolnie spoko ksiazka(e-book)

Karolcia · Wysłany: Pon 19:50, 20 Mar 2006 Temat postu:

hehe.. no nie lubie Smile

bo mnie oczy potem od komputera bolą.. Smile

ale zawsze moge sobie wydrukować... Smile

bezwenna · Wysłany: Pon 19:50, 20 Mar 2006 Temat postu:

to ja poczekam na film Smile

Karolcia · Wysłany: Pon 19:54, 20 Mar 2006 Temat postu:

myśle że warto przeczytać książkę przed filmem... Smile

naprawde jest rewelacyjna... Smile

a film nie odda klimatu tej książki Smile

w kasiążce do końca nie wiadomo jak to wszystko się rozwiąże... Smile

a pewnie film okroji połowe ciekawych wontków... Smile

no cuż przekonamy się 19 maja...

Ateńczyk · Wysłany: Pon 20:01, 20 Mar 2006 Temat postu: Kod ???

Kod ma zakończenie do końca nie do zgadnięcia? Tak, to prawda - bo tak bzdurnego zakończenia nie da się wymyślić. A moim zdaniem - ksiązka ta jest nieźle napisana literaraturą klasy B (najwyżej). Płycizn w niej jest więcej niż w Morzu Bałtyckim... Moja ulubiona - odczytywanie pisma Leonarda... Haha...
Ogółem - poziom niżej od Sienkiewicza. Shocked

Karolcia · Wysłany: Pon 20:10, 20 Mar 2006 Temat postu:

przyznaje... zakonczenie... prymitywne... i ten rzenujacy pocałunek na koncu... Smile

ale nie mniej jednak Smile

książka mi się bardzo podoba Smile

mnie bardzo wciągła... Smile

kazdy ma inny gust... Smile

BATONEK · Wysłany: Pon 20:31, 20 Mar 2006 Temat postu:

proszę nie błagam nie męczcie już więcej kodu Leonardada Vinci

Magda · Wysłany: Pon 23:52, 20 Mar 2006 Temat postu: kodzik...

Jako (kolejny?) thriller w atramencie teorii spiskowej - ok, nawet bardzo ok. i można na tym sprawę zakończyć. Może być pointą: czy to ochami i achami w kierunku erudycji autora, czy porównywaniem do Gibsonowskiej "Pasji". Tyle że mamy problem. Mianowicie - popkulturowa publiczność. Słowem: Kod = oprawione kłamstwo, ale nie dla mało elastycznych umysłów, które myślą, że mają do czynienia z dziełem epokowym, historycznym lub o chrakaterze głęboko metafizycznym, zrodzonym gdzieś w Parnasie.
Po przeczytaniu należy rzec sceptycznie: "A świstak siedzi i zawija je w te sreberka...". Coby nam światopoglądu Pan Brown nie skrzywił. Aczkolwiek - wciąga.

DaNtHaR

Zawija zawija....a co jak mu się sreberka skończą ? Smile

Ateńczyk

Następi koniec świata...

DaNtHaR

My zostaniemy...invisible students live for ever' ! Razz

BATONEK

taaa chciałbyć (ja w sumie też Razz

)